Etykiety

5.16.2011

"Wyspa mojej siostry" Katarzyna Ryrych




Nie mam najmniejszej wątpliwości dlaczego ta książka otrzymała I nagrodę w Konkursie Literackim im. Astrid Lindgren. Katarzyna Ryrych postanowiła przybliżyć najmłodszym czytelnikom problem aklimatyzacji w społeczeństwie dzieci z zespołem Downa.
Narratorem książki jest Marysia, której siostra boryka się z tą okrutną chorobą. Przedstawia nam jej wyspę -odrębny świat, rządzący się innymi prawami, gdzie słowa nabierają odmiennego znaczenia.

Dziewczynka musi pogodzić się z tym, iż jej siostra jest inna. Z biegiem lat zaczyna zauważać, że nigdy nie będzie wiodła normalnego życia. Obserwuje reakcje społeczeństwa na zachowanie i wygląd siostry. To okrutne. Nigdy nie sądziłam (może dlatego, że osobiście nie dane mi było zetknąć się z takim problemem), iż życie rodzica dziecka z tą chorobą, może być tak bardzo ciężkie. Im większa jest miłość między nimi, tym bardziej to boli.

Tak, to prawda -dzieci z zespołem Downa żyją na "własnych wyspach". Miejscach, które same sobie stworzyły, odrealnionych, kolorowych...innych.

Jestem pod ogromnym wrażeniem tej krótkiej- acz tak wymownej w treści- historii. Lektura obowiązkowa dla każdego.

5 komentarzy:

  1. Dlatego wciągam na obowiązkową listę, tym bardziej jako pedagog muszę się z nią zaznajomić.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zamówiłam tę ksiązkę do biblioteki. jeszcze nie czytałam, lecz sluszałm o niej wiele dobrego. Postaram się do niej zajrzeć. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Właśnie pośrednio o borykaniu się z Zespołem Downa opowiada też ksiązka,którą ostatnio zvideorecenzowałam ;) (co za słowo). W niej również wiele przerażajacych reakcji.
    Ale książka pisana przez siostrą chorej osoby musi być naprawdę ciekawa..

    OdpowiedzUsuń
  4. Jest na prawdę szalenie ciekawa. Tym bardziej, że to typowa książka dla dzieci, a temat nie jest prosty. Zapewne po lekturze takiej pozycji rodzica czeka długa rozmowa z dzieckiem na ten temat.
    "Wyspa mojej siostry" bardzo długo pozostaje w pamięci. Nie ma dnia, żebym o niej nie myślała...

    OdpowiedzUsuń
  5. Czytałąm dwie książki poruszające tematykę zespołu Downa-"Poczwarkę" Terakowskiej i "Celę"- na obu ryczałąm jak bóbr.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...