Etykiety

6.24.2015

"Lost and found. Opowiadania" Zadie Smith


Nie często trzymam w rękach opowiadania. Zdecydowanie częściej przemawiają do mnie powieści. Zazwyczaj czuję potrzebę nawiązania więzi z głównymi bohaterami, dlatego też krótsze formy jakoś do mnie nie przemawiają. Jedyny wyjątek robię dla opowiadań, w których autor bardzo umiejętnie nakreślił tło i przeładowane emocjonalnie postaci bohaterów. W momencie, gdy stworzony przez pisarza świat wydaje się zatrważająco realny i nieomalże go czuję, wiem, że mam przed sobą coś niezwykłego. Do tego gatunku bez cienia wątpliwości zaliczam niewielki zbiór opowiadań Zadie Smith - brytyjskiej autorki, która dała się poznać czytelnikom dzięki "Białym zębom" czy ostatnio wydanemu " Londyn NW".

W "Lost and Found" opisany został los trzech, przypadkowych, nie powiązanych ze sobą bohaterów. Jak sam tytuł wskazuje, nie są to ludzie, którym się w życiu poszczęściło. Czasami nawet nie do końca wiemy co przeżywają i świadkami jakich przykrych wydarzeń byli. Mimo że, każda historia jest inna, wszystkich bohaterów łączy jeden wspólny mianownik. Samotność. Młoda dziewczyna Martha szukająca dla siebie taniego mieszkania jest przykładem bohatera, który swoje cierpienia skrywa w najgłębszych zakątkach duszy. Hanwell to zwyczajny mężczyzna, który stracił w życiu najważniejszą wartość i nie potrafi zapomnieć o przeszłości. Po wielu latach walki o szczęście, ląduje na zmywaku w małej restauracji. Fatou zastanawia kto gra w badmintona w ambasadzie Kambodży. Dziewczyna jest służącą w dobrze sytuowanej, hinduskiej rodzinie i jeden dzień w tygodniu poświęca na pływanie, wchodząc na basen na kartę swoich chlebodawców. 

Z pozoru niewielka książka niesie za sobą masę emocji i przemyśleń na temat tego, co bezpowrotnie tracimy. Nie chodzi tutaj o rzeczy materialne. Tracimy najbliższych. Tracimy wiarę. Tracimy marzenia. Nie rzadko staje się to punktem zapalnym do zmian, które jak się okazuje w przyszłości, mają pozytywny wydźwięk. Jednak fabuła wszystkich trzech opowiadań nie zawsze daje taką nadzieję. Każdy z nas jest na swój sposób samotny. Nawet wtedy, kiedy otacza się kochającą rodziną i wspaniałymi przyjaciółmi. Bohaterowie i ich los pojawiają  się na kartach książki, po czym szybko znikają, odchodząc w zapomnienie.

Znakomity i zapadający w pamięć zbiór opowiadań. Polecam.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu Znak.



6.21.2015

"Zabić drozda" Harper Lee


"Drozdy nic nam nie czynią poza tym, że radują nas swoim śpiewem. Nie niszczą ogrodów, nie gnieżdżą się w szopach na kukurydzę, nie robią żadnej szkody, tylko śpiewają dla nas z głębi swoich ptasich serduszek. Dlatego właśnie grzechem jest zabić drozda."

Lata trzydzieste ubiegłego wieku w miasteczku Maycomb, stan Alabama. Jest to jednio z tych miejsc gdzie mieszkańcy doskonale się znają i wiedzą o sobie niemal wszystko (lub tylko tak im się wydaje). Wśród tej niewielkiej społeczności istnieje jednak bardzo duże rozwarstwienie oparte nie tylko na majętności ale i mentalności. Istnieją wykształceni, dobrze sytuowani, ubodzy, pogrążeni w patologii, tajemniczy i niebezpieczni. Pomimo tak znaczących różnic łączy ich jeden wspólny pierwiastek, który czyni z nich jedność - są biali. Czarnoskórzy mieszkańcy Maycomb to głównie robotnicy fizyczni i służący, którzy w większości przypadów nie cieszą się szacunkiem "uprzywilejowanej" części społeczeństwa.

Wyjątkowo upalne lato mija małej Skaut (zwanej też Skarbem) oraz jej starszemu bratu na beztroskiej zabawie z dala od problemów dorosłych. To co wypełnia ich dni to zabawa w oponie czy odgrywanie scenek teatralnych. Dzieciaki wychowuje ich ojciec - Atticus Finch. Mężczyzna jest wziętym, miejscowym adwokatem, który ponad wszystko ceni szacunek do drugiego człowieka i prawość. Mimo, że jego żona zmarła wiele lat temu, Atticus znakomicie odnajduje się w roli autorytetu i opiekuna. Jest dla swoich dzieci przewodnikiem po świecie dorosłych. Poświęca swoim dzieciom wiele uwagi i wykazuje się cierpliwością, starając się tłumaczyć młodym to, co dla ich niewinnych duszyczek może być niepojęte. W domu rodziny Finchów mieszka również czarnoskóra służąca i kucharka - Calpurnia, która jest dla Skarba i Jema najlepszą opiekunką i pewnym sensie zastępuję im matkę.

Historia przedstawiona na łamach książki opowiedziana jest słowami dziewięcioletniej Skaut, która na naszych oczach dojrzewa i snuje przemyślenia, które znacząco wpłyną na to, kim stanie się w przyszłości. Jej ojcu przyjdzie się zmierzyć z jedną z najtrudniejszych spraw sądowych w jego życiu.  Wierny swoim przekonaniom, w zgodzie z sumieniem, staje się obrońcą w trudnej sprawie gwałtu. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby nie fakt, że oskarżony jest czarnoskórym, młodym mężczyzną, który rzekomo dopuścił się nieprawości na białej kobiecie. Zarówno Atticus, jak i jego dzieci staną się obiektem szykan białej części społeczeństwa Maycomb. Skaut i Jem zetkną się z okrutnym światem dorosłych, gdzie znaczenie ma kolor skóry i pochodzenie. Światem, gdzie główne skrzypce grają uprzedzenia do mniejszości rasowej i pozycja społeczna. Dzieciaki są w pewnym sensie niemym światkiem tamtych wydarzeń. Przeczuwają, że gra toczy się o śmierć i życie niewinnego, ciężko pracującego człowieka, który stara się zapewnić godny byt żonie i trójce swoich dzieci. Ich zdanie jednak nic nie znaczy. Co przecież znaczy głos małego dziecka w bezwzględnym świecie dorosłych?

"Zabić drozda" to bez wątpienia klasyka literatury, mądra, wspaniała i zarazem przerażająca. Fabuła opowiedziana słowami dziecka, którego umysł jest "świeży" i nie otruty rasizmem, zdaje się być znacznie głębszym i mocniejszym przekazem. Dla małej dziewczynki decyzje podejmowane przez dorosłych są niezrozumiałe, niesprawiedliwe i pozbawione sensu. Skaut uczy się ponadto pokonywać własne uprzedzenia i przekonuje się jak wiele złego mogą wyrządzić pomówienia i plotki.

Jestem pewna, że do tej powieści będę powracała regularnie i stanie się ona lekturą obowiązkową polecaną najbliższym i znajomym.

6.10.2015

"Wszechświat kontra Alex Woods" Gavin Extence



"To, co wiesz o innych ludziach, jest zaledwie ułamkiem prawdy"  

Aż wstyd mówić, ile ta książka leżała u mnie na półce. Ponad rok temu dowiedziałam się o znakomitej i oryginalnej książce opowiadającej o zawiłym losie chłopca..... w którego uderzył meteoryt.

To wszechświat zdecydował, że pewnego dnia sufit jednego z domów w Anglii z zawrotną prędkością przebił niewielki meteoryt, raniąc w głowę młodego chłopaka - Alexa. Jak dotąd, był to drugi taki przypadek na świecie. Alex pozostawał w śpiączce 2 tygodnie. Po tym czasie neurochirurdzy w miejscu pęknięcia czaszki wstawili mu płytkę mającą stanowić uzupełnienie kości. O tym dziwacznym przypadku rozpisywała się prasa, głośno było o nim w lokalnych mediach. Każdy w mieście wiedział, kim jest Alex i co takiego mu się przytrafiło. Sprawą zainteresowali się także naukowcy, uwagę których szczególnie przyciągnął tajemniczy kosmiczny odłamek. Jak nie trudno się domyślić, wypadek ten znacząco wpłynął na dalsze losy chłopaka. Był punktem zapalnym całej historii. Od czasu uderzenia meteorytem Alex zaczął cierpieć na napady epileptyczne, które uniemożliwiały mu normalne funkcjonowanie w społeczeństwie. Co więcej, w jego życiu pojawiają się postaci, których nie poznałby gdyby nie meteoryt.

Alex nie jest zwyczajnym chłopcem. Jak to określił jeden z bohaterów książki, jest zarazem nad wyraz dojrzały i dziecięco naiwny. Dzięki pomocy ulubionego neurologa, analizował on możliwości ludzkiego mózgu, poświęcając długie godziny na lekturę fachowej literatury. Z drugiej strony jego pasją był kosmos i prawa fizyki. To co dla chłopaka niesamowite to nieskończoność i złożoność Wszechświata. Kosmos nie przestawał go zadziwiać. Poprzez swoją "inność" bardzo trudno było mu odnaleźć się wśród rówieśników w szkole. Był wyszydzany i szykanowany za to, że lubi czytać, interesuje się nauką i cierpi na padaczkę. Grupa nastoletnich chłopców, która znęcała się nad Alexem, nie miała dla niego litości. Jedna z takich szykan skończyła się niespodziewanie w szopie jednego ze starszych mieszkańców miasteczka - Pana Petersona. O Panu Petersonie wiadomo niewiele. Mieszkańcy wiedzieli jedynie, że jest podstarzałym kombatantem wojennym, który przed kilkoma laty stracił żonę. Ponadto nie ma żadnej rodziny ani przyjaciół, gdyż natura nie obdarzyła go empatią. Przypomina trochę głównego bohatera filmu "Gran Torino", granego przez Clinta Eastwooda.  Początkowa wzajemna niechęć Alexa i Pana Petersona zamienia się w piękną przyjaźń na śmierć i życie. Chłopiec dojrzał przy starszym mężczyźnie, traktując go jak ojca i dziadka (których zresztą nigdy nie miał). Pan Peterson z kolei, odnalazł w Alexie bratnią duszę, powiernika, przyjaciela do wspólnej lektury i słuchania muzyki klasycznej.

Narracja fabuły prowadzona jest w pierwszej osobie liczby pojedynczej, dlatego też czytelnikowi zdaje się, ze siedzi w umyśle Alexa znając każdą jego myśl i uczucie. Dzięki temu zabiegowi łatwiej nam poczuć to, co przeżywa chłopak i razem z nim roztrząsamy wszystkie dylematy i cieszymy się pięknem świata przedstawionego.

"Wszechświat kontra Alex Woods" nie jest jednak lekką lekturą na wakacyjne popołudnia. To głęboka, mądra, dająca do myślenia powieść o sile przyjaźni, pięknie i prostocie świata i wartościach człowieczeństwa.To nie tylko powieść o tym, co daje szczęście w życiu i jest jego siłą napędową. To również powieść o śmierci i nieodwracalnych decyzjach, które wiążą się ze świadomym zakończeniem życia. Nic bowiem nie jest w tej książce czarne lub białe. Życie człowieka także nie bazuje jedynie na łatwych decyzjach i jednoznacznych ocenach rzeczywistości. Osobowość Alexa i to co go spotyka jest trudne do ogarnięcia rozumem i zawiłe, tak jak tytułowy wszechświat.


Dokonała powieść dla czytelników, którzy nie boją się myśleć i głęboko przeżywać lekturę.

6.04.2015

"Wieczna księżniczka" Philippa Gregory


Ostatnimi czasy dość popularny stał się serial produkcji HBO "Dynastia Tudorów". Jako, że słyszałam, iż fabuła serialu nie do końca zgodna jest z faktami historycznymi, postanowiłam zacząć od książek. Już będąc w gimnazjum (a było to wieku temu) słyszałam o fenomenalnych książkach autorstwa Philippy Gregory. Autorka jest z wykształcenia historykiem zafascynowanym historią Anglii. Pierwszym tomem cyklu Tudorskiego jest "Wieczna księżniczka" opisująca tragiczne losy Katarzyny Aragońskiej - pierwszej żony Henryka VIII.

Fabuła rozpoczyna się w 1942 roku w hiszpańskim miasteczku Granada. Wraz z początkiem roku, po wielomiesięcznej bitwie upada ostatni bastion islamu. Na czele armii chrześcijańskiej stoją Izabela Kastylijska oraz jej mąż Ferdynand Aragoński. Hiszpańscy monarchowie całe swoje życie poświęcili walce z niewiernymi- Maurami. Świadkiem tego przełomowego wydarzenia jest mała Catalina,  najmłodsza z córek władców. Wychowuje się zatem przy boku walecznej, odważnej i bogobojnej matki, która staje się dla niej autorytetem. Tuż po ukończeniu 3 roku życia, Catalina zostaje nominowana księżną Anglii. Jej rodzice wraz z panującym wówczas Henrykiem VII zawczasu zaplanowali jej ożenek z najstarszym synem króla Anglii. Dzięki temu posunięciu stosunki między Anglią i Hiszpanią zacieśnią się i staną się trudnym orzechem do zgryzienia (i pokonania) dla Francji czy Szkocji.

 Okres dorastania mija Catalinie na przygotowaniu do roli przyszłej żony króla Anglii, a tym samym do zostania królowej, koronowanej Katarzyny Aragońskiej. Dziewczynka pisuje listy do swego przyszłego męża- księcia Artura oraz pobiera lekcje od najznakomitszych nauczycieli. Infanta dorasta w luksusach. Pięknym kompleksie pałacowym Granady, które wcześniej było własnością Maurów, ciesząc się na co dzień rozległymi ogrodami, wysokimi fontannami, mozaikami, egzotycznymi owocami czy kąpielami w najdroższych olejkach. Kontrakt jasno mówi, że Catalina po ukończeniu 15 roku życia, wyruszy z rodzinnej Hiszpanii wprost do swej nowej ojczyzny - Anglii.

Pierwsze spotkanie młodziutkiej Cataliny oraz księcia Artura nie należą do udanych, a sama księżniczka nie początkowo nie pała sympatią do swego przyszłego męża. Na dworze królewskim nie ustają przygotowania do wielkiego wydarzenia jakim jest ślub dwójki nastolatków. Catalina zauważa, że Artur jest słabowity i nie odziedziczył temperamentu po swoim ojcu. Jednakże tuż po ślubie między Cataliną i Arturem wybucha gorące uczucie, które sprawia, że wątpliwości hiszpańskiej księżniczki ulatniają się niczym mgła.  Młodzi małżonkowie snują plany na przyszłość swoją i Anglii utwierdzając się w swej miłości i przeznaczeniu, jakie ich spotkało.  Catalina potrafi godzinami opowiadać Arturowi o rodzinnej Hiszpanii i walkach toczonych przez jej dzielną matkę. Szczęście małżonków kończy się w niespełna pół roku wraz z niespodziewaną śmiercią Artura.  Dla Cataliny rozpoczyna się nie tylko czas żałoby i najbardziej bolesnego okresu w jej życiu, ale także walka o tron, objęcie którego staje się kłopotliwe ponieważ nie doczekała się potomka.

Ojciec Artura, król Henryk VII pałający niesłabnącą rządzą w stosunku do młodego ciała Cataliny proponuje jej zawarcie małżeństwa. Taki krok pozwoliłby na zachowanie przymierza z Hiszpanią. Catalina jednak cechuje się dużym sprytem i wie, że małżeństwo z starym królem może nie przynieść jej upragnionej korony.  W kolejce do tronu czeka bowiem młodszy brat Artura - przyszły król Henryk VIII. Jednak w chwili śmierci swego brata jest jeszcze zbyt młody do ożenku. Catalina uciekając się na podstępu, odrzuca zaręczyny leciwego Henryka VII i knuje własną intrygę, która jak dobrze wiemy doprowadzi do jej upadku.

Philippa Gregory to jak dla mnie  mistrzyni powieści historycznej. W "Wiecznej księżniczce" jest wszystko - kawałek prawdziwej aczkolwiek okrutnej historii, polityka, intryga, spisek, nieszczęśliwa miłość i okrucieństwo. Wszystko opisane w sposób szalenie wciągający i barwny. Autorka pokusiła się również o ciekawy zabieg ukazywania uczuć Cataliny, w formie jej wspomnień pisanych w pierwszej osobie. Dzięki temu ta postać historyczna staje się bliższa naszemu sercu i w pełni ukazuje tragizm kobiety.

"Wieczna księżniczka" to pierwszy tom z ogromnego cyklu, składającego się na 8 potężnych ksiąg.  Z wyjątkową niecierpliwością czekam na przeczytanie kolejnego tomu "Kochanice króla", na podstawie którego powstał znakomity film z Natalie Portman i Scarlett Johansson w rolach głównych.

Wyjątkowo polecam!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...