Etykiety

4.11.2011

"Zrozumieć kryzys finansowy" John B. Taylor

Macie wśród swoich znajomych ekonomistów albo sami połykacie ekonomiczne książki? Jeśli tak, to polecam „Zrozumieć kryzys finansowy”. Nie bez podstaw napisałam o połykaniu książek. Tę lekturę czytało mi się przyjemnie, szybko, stylistycznie jest ok – oczywiście nie spodziewałam się w ekonomicznym dyskursie kwiecistego słownictwa i mowy wiązanej – w tym sensie, że autor skupia się na konkretach, wprowadza czytelnika w problem, objaśnia go i celnie wszystko podsumowuje. Jaśniej i przejrzyściej chyba już się nie da. Można powiedzieć, że jest to książka „user-friendly”: wprowadzenie (a właściwie dwa, bo autorem jednego jest L. Balcerowicz – ten, co „musi odejść”) stawia pewne hipotezy, kilka rozdziałów rozpracowuje zagadnienie, robiąc po drodze małe konkluzje, wreszcie epilog stawia kropkę nad i. Gdyby tego było mało, autor na końcu uprzedza „często zadawane pytania” natrętnych czytelników;)

Sama chciałabym zadać parę pytań autorowi, panu Johnowi Taylorowi, bo wydaje się być sympatycznym gościem. Poprosiłabym go na przykład o... wytłumaczenie tego wszystkiego jeszcze raz, tak na chłopski rozum. Bo, przyznam się, nic nie zrozumiałam. Ale nie można mieć do mnie pretensji, moja znajomość ekonomii ogranicza się do zarządzania własnym szczuplutkim portfelem – i tyle.

Ale wszystkim pasjonatom ekonomii gorąco tę książkę polecam. Nie sądziłam, że specjalistyczne książki można pisać tak szczegółowo, nie popadając przy tym w bełkot.

Za książkę dziękuję Wydawnictwu PWN.

5 komentarzy:

  1. Twoja recenzja jest boska :D.

    OdpowiedzUsuń
  2. ekonomia...to dla mojego humanistycznego umysłu brzmi jak jakiś potwór z bagien....brrr... ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hmm dziewczyny lubię wyzwania. Zawsze człowiek może nauczyć się czegoś nowego;)

    OdpowiedzUsuń
  4. o cos dla mnie :) jestem ekonomistką i przyznam, że książki o tej tematyce są często straaasznie nudne, ale twoja recenzja mnie zaciekawiła

    OdpowiedzUsuń
  5. Magda o proszę! Jestem pewna, że książka mogłaby Ci się spodobać. Ja, nie mając specjalistycznej wiedzy, co chwila zerkałam do internetu, aby dowiedzieć się, co znaczą dane słowa:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...