Ostatnio czuję nieodpartą chęć na obejrzenie czegoś na prawdę mocnego. Czegoś, co dosłownie wbije mnie w fotel i nie umknie z moich myśli tak szybko. W moim przypadku bardzo o to trudno. Rzadko który film pozostawia we mnie taki ślad, niepokój czy ekscytację. Jestem bardzo wybrednym konsumentem filmowym.
Dobrze pamiętam jak w wieku 5-6 lat obejrzałam film "Uśpieni". Widziałam go tylko raz (właśnie będąc dzieckiem) i do tej pory sceny z filmu często przewijają się w mojej pamięci. Wywarł na mnie tak ogromne wrażenie! Pisząc to, zastanawiam się czemu do tej pory nie obejrzałam go po raz drugi, mając te 17 lat więcej;)
A czy Wy macie taki film? Byłabym wdzięczna za Wasze opinie, bo brakuje mi takich filmowych przeżyć;)
ps: trzymajcie za mnie kciuki, jutro z koleżanką prowadzimy spotkanie Literatury Japońskiej. Na tapecie najnowsza książka Murakamiego "1Q84". Właśnie kończę ją czytać.
Nic mi nie przychodzi do głowy chociaż filmów widziałam sporo. Nie wiem czy już oglądałaś "Norwegian Wood" jakby co wysyłam link :
OdpowiedzUsuńhttp://two-movies.com/watch_movie/Norwegian_Wood
(oglądałam na hulu.com , z ang. napisami)
A to zależy co rozumiesz przez filmy, które dostarcza Ci wrażeń. Jeżeli chcesz się pozytywnie do życia nastawić polecam "soul Kitchen". Jeżeli chcesz się bać to polecam "Egzorcyzmy Emily Rose'-do tej pory nie mogę się po tym filmie przestać bać. Jeżeli chcesz się pośmiać- mnie bawi Saramonowicz, więc zaśmiewam się przy "Lejdis" i "Jak się pozbyć celulitu", a z klasyki na roześmianie polecam "Pół żartem pół serio". No i jeszcze coś do refleksji i na wzruszenie - " Chłopiec w pasiastej piżamie" i "życie jest piękne". Ach, no i wszystko Almodowara polecam. :)
OdpowiedzUsuń*trzyma kciuki* Film... "Kwiat pustyni". Ale wiem, że to nie to mi chodzi po głowie. Hmm... "Sierociniec", tak, to chyba coś dobrego, ale też nie o tym myślę. No cóż, może kiedyś sobie przypomnę ;).
OdpowiedzUsuńMocne filmy, to dla mnie takie, które zapadają w pamięć. Nieodwracalne w reżyserii Gaspara Noe z pewnością nie jest lekkim i przyjemnym filmem. Warto sięgnąć też po filmy dokumentalne, np: "Niedokończony film" Yael Hersonski, opowiadający o losach Żydów z warszawskiego getta. Warto zobaczyć także "Po- lin" Jolanty Dylewskiej.
OdpowiedzUsuńDzięki dziewczyny za opinie;) Na pewno obejrzę któryś z polecanych przez Was.
OdpowiedzUsuń