Etykiety

11.26.2012

"Siedlisko" Janusz Majewski


Kiedy w wieku 23 lat wychodziłam za mąż, byłam wielokrotnie pytana czy zdaje sobie sprawę z powagi tej decyzji. Obcy ludzie starali się uświadomić mi, że życie u boku męża po grób nie zawsze może wiązać się z sielanką. Rozwodzili się na temat przeszkód jakie czyhać będą gdzieś po drodze, nieporozumień, konfliktów no i oczywiście na temat tego, że na stare lata zostanie nam już tylko rutyna i przywiązanie, a miłość odfrunie gdzieś daleko. Czy życie musi tak wyglądać? Czy to jakaś złota zasada długoletniego małżeństwa?

Książka "Siedlisko" opowiada o małżeństwie z ponad 30-letnim stażem. Marianna i Krzysztof na pozór wydają się zupełnie różni. On jest naukowcem, który przez całe swoje życie oddany był pracy naukowej. Jest to typ mężczyzny, który nie nadaje się do życia w pojedynkę. Jest bowiem troszkę nieporadny, zagubiony i nieco introwertyczny. Ona to romantyczna dusza, artystka, obdarzona uroczym temperamentem, zaradna i roześmiana kobieta. Para wiedzie spokojnie życie w Warszawie, do czasu, kiedy dowiadują się o odziedziczeniu malowniczo położonej posiadłości na Mazurach.

Nie trudno się domyślić, iż ten fakt, zupełnie komplikuje im życie. Postanawiają porzucić dotychczasowe mieszkanie, zostawić za sobą zgiełk, zapach spalin, ogromne wieżowce i bezustanny pęd. Mazury zachwycają ich swym pięknem a miejscowość do której się przeprowadzają - dziewiczością i spokojem. Jednak aby spełniły się ich marzenia o spokojnej starości, zmuszeni są stawić czoła nieoczekiwanym przeszkodom oraz niespodziewanym gościom.

Bohaterowie książki Janusza Majewskiego to postaci niezwykle rzeczywiste. Nie składają się bowiem z samym zalet i głównie dlatego wydają się nam bardziej ludzcy. Opis wiejskich krajobrazów sprawia, że zupełnie zapomniałam o zbliżającej się zimie i wracałam myślami do wydarzeń z wakacji. Po przeczytaniu książki dowiedziałam się, że powstał serial o tym samym tytule, więc niewykluczone, że niebawem zapoznam się także i z nim.

We mnie również istnieje potrzeba odpoczynku w bardziej romantycznych okolicznościach przyrody niż codzienny chaos wielkiego miasta. Jestem pewna, że gdybym przeprowadziła się na wieś i zaczęła wieść prostsze, spokojniejsze i bardziej sielskie życie, byłabym szczęśliwsza. Póki co niestety jest to niemożliwe. Dlatego czytając "Siedlisko" miałam przed oczami również wizję swojego idealnego życia gdzieś na uroczej wsi. Polecam Wam tę lekturę, jeżeli lubicie historie o nieśpiesznej, wypełnionej wzruszeniami i małymi chwilami grozy egzystencji gdzieś w zapomnianych zakątkach Polski.

Za lekturę dziękuję Wydawnictwu Marginesy

13 komentarzy:

  1. Słyszałam o tej książce wiele dobrego i nabrałam ochoty na jej przeczytanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No koniecznie, koniecznie! Ja zabieram się za serial:)

      Usuń
  2. Czytałam 'Siedlisko' jakiś czas temu, to taka niespieszna, klimatyczna i ciepła opowieść dla każdego, kto lubi życiowe historie :)
    Masz rację, bohaterowie są jak najbardziej realistyczni, miło wspominam tę lekturę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Czytałam obie części i oglądałam serial, wracam do nich gdy codzienność staje się zbyt szara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja także teraz nabrałam ochoty na serial, kiedy za oknami szaro i buro:(

      Usuń
  4. Mazury to piękne miejsce, moja babcia tam mieszka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zawsze chciałam miec dziadków na wsi. Moi od zawsze mieszkali w mieście.

      Usuń
  5. Zima w Siedlisku spodoba Ci się jeszcze bardziej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam ją na półce i zamierzam opisać wrażenia za jakiś tydzień.

      Usuń
  6. Słyszałam wiele pochlebnych opinii na temat tej książki. Chyba sama się na nią skuszę:)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Tytuł książki już kiedyś rzucił mi się w oczy, ale nie miałam pojęcia o czym tak naprawdę jest. Szukam ostatnio jakiejś pozycji, która skutecznie oderwałaby mnie od przygnębiającego początku zimy. "Siedlisko" wydaje się być idealne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A najlepsze jest to, że historia ma już ładnych pare lat, a ja dopiero teraz ją odkryłam.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...