
Jak fiszki mogą przygotować do matury? Otóż mają one zupełnie inną strukturę niż te tradycyjne kartoniki, na którym umieszczone są słówka. Fiszki (w pudełku około 1000) przypominają nieco quiz gramatyczny. Z jednej strony znajdują się zdania, które należy uzupełnić jedną z trzech odpowiedzi, tak aby zgadzały się pod względem gramatycznym. Jedno słowo z zdaniu jest wytłuszczone, co wyjaśnia się, gdy odwrócicie fiszkę. Na drugiej stronie autorzy podali poprawną odpowiedz, tłumaczenie zdania oraz synonimy do wytłuszczonego wcześniej słówka.
Sami widzicie, że jedna fiszka uczy nie tylko gramatyki, ale i słownictwa, synonimów i jest świetną zabawą. Mimo, że matura już dawno za mną, z chęcią zapoznałam się ze wszystkimi fiszkami. Co ciekawe, zauważyłam, że poziom trudności nie zmienił się przez te 5 lat. Fiszki zostały opracowane według wymagań CKE.
Wydaje mi się, że gdybym te 5 lat temu miała do dyspozycji te fiszki, nauka przychodziła by mi z łatwością i większą przyjemnością. Jest to bowiem zupełnie nowy i świeży sposób na wykuwanie. Uważam, że jest znacznie przyjemniejszy i mobilizujący niż ślęczenie nad zeszytem lub wypisywanie słówek w kolumnach.
W pudełeczku znajdują się też czyste fiszki (20 sztuk), na których samemu można zapisać słowa, które sprawiają najwięcej problemu lub ułożyć własne zdania.

Widzę, że coraz więcej i więcej materiałów z Edgarda Ci przybywa na półeczkę językową ;) Fiszki rzeczywiście świetne, zresztą sama miałam okazję je wypróbować ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda, półeczka językowa pęka:) Tak jak pisałam, maturę mam za sobą, jednak fiszki są genialne i nadają się nie tylko do matury.
OdpowiedzUsuńhmm a jaki jest poziom tych fiszek do matury?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
M, po przerobieniu wydaje mi się, że upper intermediate (B1-B2)
OdpowiedzUsuńdziekuje:) to całkiem spoko:)
OdpowiedzUsuń