10.03.2011
"Japoński wachlarz" Joanna Bator
Genialna! Tyle mogę powiedzieć, jeśli musiałabym opisać książkę jednym słowem. Autorka jest nie tylko znakomitą pisarką i publicystką, ale i nauczycielem akademickim na Wydziale Kultury Japonii. W "Japońskim wachlarzu" opisała swoje przygody i wrażenia z wieloletniego pobytu w tym niezwykłym kraju.
Bogato ilustrowana pozycja antropologiczna przedstawia Japonię jako kraj o niecodziennych zwyczajach i przedziwnych miejscach. Przeczytamy między innymi o hotelach miłości, które spełniają oczekiwania nawet najwybredniejszych kochanków. O tajemniczych rybach fugu, które serwowane są w najlepszych restauracjach i każdy ich kęs może zakończyć się dla smakosza śmiercią. O obsesji na punkcie zmieniania obuwia w różnych zakątkach domowego zacisza i chociażby o tym, jaką furorę w Japonii robią krótkie nowelki na telefon. Dowiemy się co nieco o kulturze kawaii oraz o popowych idolach nastolatek, często o trudnej do określenia płci. Autorka szczegółowo opisuje upodobania kulinarne Japończyków. Czy wiecie, że sushi wymyślono przypadkiem, przy okazji przechowywania ryb w beczkach z ryżem? Sernik o smaku zielonej herbaty? Tylko w Japonii:)
Japonia od zawsze wzbudzała mój podziw i zadziwienie. Czytając "Japoński wachlarz" nie sposób nie przecierać oczu ze zdumienia i nie uśmiechać się do własnych myśli. Poznajemy zupełnie inną kulturę, która czasem wydaje nam się niezrozumiała. Książkę czyta się znakomicie i polecam ją nie tylko miłośnikom Japonii.
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu W.A.B
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
A czytałaś może "Tatami kontra krzesła"? Bo ciekawa jestem czy są w podobnym stylu? Czy może jednak Bator wypada lepiej? Bo poruszane są chyba te same kwestie...
OdpowiedzUsuńNo cóż , tym razem sobie odpuszczę, gdyż jakoś nie odczuwam na chwile obecną zainteresowania kulturą japońską. Może kiedyś...
OdpowiedzUsuńIzusr mam na półce "Tatami kontra krzesła". Niestety jeszcze nie czytałam. Mam za sobą lekturę "Bezsenność w Tokio" i widzę duże podobieństwa.
OdpowiedzUsuńCzytałam i również książka bardzo mi się spodobała:))
OdpowiedzUsuńJaponia - kraj kwitnącej wiśni i wielu nieodkrytycch tajemnic :)
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę tylko we fragmentach, ale wywarła na mnie pozytywne wrażenia. Muszę do niej w przyszłości wrócić :)
OdpowiedzUsuńA ja tę książkę mam na półce i już nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam:) Najpierw jednak książki biblioteczne;)
OdpowiedzUsuńJa też czytałam i też jestem zachwycona. Uśmiałam się na fragmentach dotyczących toalet i tych, które opisywały jak to Pani Joanna zamieniła się w gejszę na jeden wieczór :)
OdpowiedzUsuńJakis czas temu fascynowała mnie Japonia, a wszystko przez Haruki Murakami :) 'Bezsennosc w Tokio' tez czytalam, ale póki co robię sobie przerwe od kultury japońskiej :)
OdpowiedzUsuńOd dawna chcę ją przeczytać, ale wciąż jakoś nie umiem jej zdobyć.
OdpowiedzUsuń