Etykiety

8.06.2009

Nowe nabytki i zdjęcia kociąt


Prezentuje nowy stosik nabyty w ŚK. Uprzejmy pan przy kasie powiadomił mnie, że nowa książka Murakamiego wyjdzie na jesieni:)



Na drugim zdjęciu znajdują się wcześniej wspomniane zdobycze z biblioteki.
Dziś miałam bardzo męczący dzień. Razem z narzeczonym i znajomym szukaliśmy mieszkania na nowy rok akademicki. Jak coś jest fajne to cena za wysoka, a jak tanio, to odpowiednio rudera:) Muszę jednak wykrzesać trochę energii na moją pracę. Dziś zajmę się muzeami Paryża:) Przewodniki mam, materiały mam, nawet mapę mam. Zrobię chyba mocną kawę i siadam do komputera. Trzymajcie za mnie kciuki.
Na sam koniec obiecane zdjęcia nowo narodzonych kociątek. Jedna nazywa się Proteza a druga nosi dumnie imię "Pierwsza w nocy"(bo o tej się urodziła). Wiem, że to drugie mało udane, ale nic nam innego do głowy nie przyszło;)




8 komentarzy:

  1. Jestem bardzo ciekawa Twojej oceny "Dziewczyny o szklanych stopach". Już mialam ją kupić ale przeczytałam kilka krytycznych recenzji,które mnie nieco zniechęcily...

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo, że czytałam tylko jedną powieść Murakamiego jestem ciekawa tej nowej książki.
    Trzymam kciuki i życzę powodzenia w pracy :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Balianno "Dziewczyna o szklanych stopach" póki co jest dla mnie ciekawa. Taka inna i baśniowa.
    Saro Deever ja umieram z ciekawości jaka jest ta nowa książka:D dzięki za życzonka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję kolejnych zakupów i bibliotecznych zdobyczy :) I kotków też ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. ojeju! jakie słodziuchy z tych koteczków, choć za kilka tygodni będą jeszcze piękniejsze. śliczne:)

    OdpowiedzUsuń
  6. witaj, widzę, że dużo się dzieje. Zazdroszczę samodzielnego mieszkania. Czasami żałuję,że nie studiuję w innym mieście. Śliczne kociaczki i oczywiście zdobycze :)
    Mi został jeszcze tylko tydzień pracy i będę miała wolne, a raczej remont...

    OdpowiedzUsuń
  7. Może więc zajrzę..hm...
    Murakami mnie kusi, nie powiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. niestety muszę poinformować Was, że czarny kotek nie przeżył:(

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...