7.05.2009
Anglojęzyczny stosik
Prezentuje Wam mój nowy stosik. Tym razem skupiłam się na książkach anglojęzycznych. Dodatkowo kupiłam "Annę Kareninę" Tołstoja. No cóż wakacje w pełni a ja mam coraz więcej pomysłów a jakoś mało energii do realizacji. Wy też tak macie? Jakoś tak leniwie cały dzień. Jeszcze do tego mam potworne bóle brzucha od 3 dni:( Od czasu do czasu potrafi tak zakłuć mnie, że aż zwijam się z bólu. Coś mi się wydaje, że to skutki uboczne brania chromu. Odstawie i zobaczymy czy nadal będą się pojawiać. Hehe widocznie się rozpadam już w wieku 21 lat:) Pozdrawiam Was i mam nadzieję , że Wasza niedziela jest bardziej udana niż moja.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Kolmanko, a mogę jeszcze wiedzieć, gdzie dorwałaś te książki? I gratuluję stosiku :)
OdpowiedzUsuńJa w wakacje nie robię sobie nigdy żadnych ambitnych planów, bo nigdy niz z nich nie wychodzi ;)
kupiłam je w Kaliszu w second-handzie:-) 1zł sztuka;)
OdpowiedzUsuńGratuluję stosiku, muszę i ja wybrać się kiedyś do lumpka po książki, ten obok mojej uczelni ma spory wybór, ceny nieco wyższe ale i tak to nie Empik :)
OdpowiedzUsuńJa odebrałam swoje skromne zamówienie z merlina. Zawiozłam książki siostrze i niedzielne popołudnie spędziłam nad jeziorkiem siedząc na leżaczku i czytając Giffin. Za to później wracałam w korkach do Warszawy.
Trzymaj się, żeby ten ból nie wracał :)
ból brzucha przeszedł po tym jak odtsawiłam chrom. Także teraz sama muszę ograniczać wchłanianie słodyczy:D No i więcej się ruszać:)
OdpowiedzUsuń