Etykiety

9.15.2011

"Atrofia" Lauren DeStefano


Atrofia to inaczej zanik. W medycynie oznacza ona zanik określonych tkanek lub komórek. Mamy zanik mięśni lub chociażby zanik tkanki tłuszczowej wynikającej z niedożywienia. W powieści stykamy się z zanikiem...człowieczeństwa.

Jest to pierwsza część trylogii -"Chemiczne światy". Główną bohaterką jest 16-letnia Rhine, dla której 21-wiek to zamierzchłe czasy. Żyje w świecie, w którym ludzie nie rozmnażają się w sposób naturalny. Aby stworzyć doskonałych, nie obciążonych wadami genetycznymi ludzi dochodzi do wytworzenia perfekcyjnych embrionów. Te słabsze lub z "defektami" są zabijane. Przeżywają tylko silne jednostki i przeznaczone są tylko one do reprodukcji. Średnia wieku dziewczyn to 20 lat, mężczyzn zaledwie 25. Rhine tylko z opowieści rodziców słyszała o dawnym świecie, podzielonym na lądy. W wyniku III wojny światowej doszło do zagłady wszystkich kontynentów oprócz Ameryki Północnej i tylko tam istnieje teraz życie. Dziewczyna może jedynie marzyć o zwiedzeniu Japonii czy Afryki. Panuje walka o przetrwanie, świat pogrąża się w chaosie.

Rhine ocalała, jednakże zostaje zmuszona do poligamii. Jej mąż bierze sobie za żony jeszcze 3 młode dziewczyny. Zostaje wywieziona do luksusowego pałacu z rajskim ogrodem. Otacza ją przepych i dziewczęcy szyk. Wszystko jest doskonałe, wszystko mieni się w brokacie a słodycz wylewa się nieomalże z każdego zakątka. To świetny wabik dla tak młodych dam. Wszystko to ma odwrócić ich uwagę od zbliżającego się końca. Dawać złudną nadzieję na przetrwanie. Szczególną uwagę Rhiny przykuwa młody służący - Gabriel. Z czasem dziewczyna zakochuje się w chłopaku i planuje ucieczkę.

Atrofia to powieść o dziwnym dorastaniu w zupełnie odrealnionym świecie. Dziewczyny nie znają innego życia i z lękiem patrzą w przyszłość. Spoglądamy na ich psychikę. Jedna z nich pławi się w luksusach i godzi się na swoją rolę, druga popada w depresję i jedynie czeka na śmierć a trzecia knuje plan ucieczki. Książka napisana jest bardzo przyjemnym językiem i nie męczy czytelnika. Moją uwagę przykuła piękna okładka, bardzo wymowna zresztą. Na okładce widzimy ptaka uwięzionego w złotej klatce, a tuż obok niego piękną dziewczynę z obrączką na palcu. Jest to z pewnością lektura warta polecenia.


Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Prószyński i S-ka.

5 komentarzy:

  1. Kilka razy natknęłam się już na ten tytuł, i wciąż mi się kojarzy właśnie z zanikiem mięśni. A tu, jak ładnie to ujęłaś, chodzi o zanik człowieczeństwa. Mam nadzieję, że uda mi się książkę zdobyć, bo chęci są:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Evita książka jest specyficzna, ale mam nadzieję, że Ci się spodoba:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ogromna ochotę przeczytać tę książkę. Z całą pewnością będę na nią polować.

    OdpowiedzUsuń
  4. Okładka jest zdecydowanie fantastyczna - świetnie oddaje treść książki, warto poświęcić chwilę na rozszyfrowanie jej symboliki :) Wszystkie zachwyty nad "Atrofią" podzielam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Intueri wiedziałam, że Ci się spodoba. To zdecydowanie Twoje klimaty:)
    niedopisanie jestem ciekawa kolejnych okładek tej trylogii:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...