Z dawna oczekiwana biografia Audrey Hepburn ( napisana przez jej syna) - znowu w sprzedaży!!! Swoją premierę miała 15 kwietnia i tego samego dnia, cieplutką i pachnącą trzymałam ją w łapkach. Dla wszystkich fanów to nie lada gratka! Poniżej mała próbka:) Ahh:)
Śpieszę donieść Dosiakowi! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJuż jestem! Piękna ta książka, czekam z niecierpliwością na recenzję :) Chętnie stałabym się posiadaczką biografii Audrey :)
OdpowiedzUsuńpędzę, biegnę do księgarni ;)
OdpowiedzUsuńA ja trochę z innej beczki: widziałam wczoraj w Reserved świetne koszulki, m.in. z Audrey Hepburn. Prawie kupiłam: prawie, bo ostatecznie nie wiedziałam, czy wybrać z Audrey, z Marylin czy Jamesem Deanem :) I teraz, kurcze, żałuję :) A poza tym zastanawiam się, jak to możliwe, że tak dawno u Ciebie nie byłam. Wstyd mi :)
OdpowiedzUsuńOoooo! Ile kosztuje?
OdpowiedzUsuńWłaśnie, też chciałabym wiedzieć ile kosztuje! :D Bardzo lubię Audrey i chętnie przeczytam coś o niej więcej :)
OdpowiedzUsuńZa książkę dałam z 37 zł. Cena okładkowa to 39,99:)
OdpowiedzUsuńSkarletka co prawda nie chodzę po sklepach z ciuchami, ale dla Audrey chyba zrobię wyjątek:)
Empik.com do jutra daje -30% na wszystkie książki - także Audrey za 27 zł z haczkiem. Dzięki Kolmanko za wieść - taka niespodzianka od rana - oczywiście już zakupiona i czekam na sygnał mailowy od owego co by po przesyłkę pobiec :)
OdpowiedzUsuńDla tych zdjęć chciałabymją mieć... Narobiłaś mi apetytu. Audrey..ech,gdzie są teraz takie kobiety??
OdpowiedzUsuńOrchisss patrz jaka ze mnie gapa:) No ale poczekać nie mogłam...za bardzo chciałam ją mieć już!:P
OdpowiedzUsuńBalianna zdjęcia w książce są cudowne i na dodatek większość pochodzi z rodzinnego albumu:)
w Mohito też jest śliczna bluzka : http://www.zeberka.pl/img/d/264_23.jpg
OdpowiedzUsuńA ja muszę koniecznie przeczytać "Śniadanie u Tiffanny'ego" po przepięknym filmie :)
Aspartate.... to mnie zamurowało. Faktycznie śliczna bluzeczka;)
OdpowiedzUsuńUuuuummm, jako aktorkę ją uwielbiam, ciekawość mnie od teraz zżera co do jej biografii. Pewnie się skuszę z czasem :)
OdpowiedzUsuń